niedziela, 3 listopada 2013
a ja ciebie nie
każdego ranka cicho mnie kusisz
obejmujesz, aż w końcu
dusisz
uległam raz.
ulegnę już zawsze?
nie mam sił wyrywać się z twoich śmiertelnych objęć
nie mam sił uciekać przed twym przytłaczającym oddechem
tłumaczyć, kim jesteś, i czemu nie możesz odejść
droga jest jedna, ja wiem
prowadzisz nas całkiem wyraźnie.
jak to jest, że tak wielu cię posłuchało
jak to jest, że twój znienawidzony smak powraca
co rano, co wieczór, co noc?
nie nudzi cię platoniczna miłość?
nie nudzi cię trucie swych ofiar?
ucieknę od ciebie, na pewno
nie znajdziesz mnie już, na pewno
nie zniszczysz mnie, na pewno
kiedyś..
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz